z dnia11-01-2013
Luka załatana – czekamy na dostępność łatki w Polsce
W ubiegłym miesiącu informowaliśmy, że smartfony Samsung Galaxy S2 i S3, a także Galaxy Note, Note 2 i Note 10.1 mają poważną lukę w zabezpieczeniach, przez którą osoby trzecie mogą w nietrudny sposób uzyskać dostęp do wszystkich plików z fizycznej pamięci urządzenia. Mogło się skończyć na wykradzeniu danych, ale nie musiało – była nawet opcja unieruchomienia całego smartfona czy tabletu.
Minęły dwa tygodnie i firma Samsung wreszcie potwierdziła, że tego rodzaju luka faktycznie występuje w urządzeniach z procesorami Exynos 4210 i 4412 (a więc tych przytoczonych we wstępie). Co więcej – zaczęła działać. Na razie łatka pojawiła się w Wielkiej Brytanii. Aktualizacja dla urządzeń Samsunga dostępna jest za darmo w trybie over-the-air. Informacja o dostępnym patchu powinna pojawić się automatycznie.
Pozostaje jeszcze jednak opcja – aktualizacja poprzez Kies. Na forum XDA Developers pojawił się poradnik, jak tego dokonać. Rozwiązanie to nie jest jednak zalecane dla mniej zaawansowanych użytkowników, choć szansa na niepowodzenie jest naprawdę znikoma. Mimo wszystko dopisek w poście głosi: „robicie to na własną odpowiedzialność”. Poradnik jest dostępny pod tym linkiem.
Luki w zabezpieczeniach są niestety dość powszechnym zjawiskiem. Na szczęście firma Samsung zaczęła działać, zanim obecność dziury zdążyła wyrządzić naprawdę poważne szkody. Nie da się jednak ukryć, że i tak trwało to trochę długo. No cóż, lepiej późno niż wcale.
Źródło: CNET, XDA